Wypożyczalnia skrzydeł – recenzja

by admin

Wypożyczalnia skrzydeł – hołd dla zawodu bibliotekarza

Wypożyczalnia skrzydeł, Iwona Pietrzak-Płachta, ilustracje Matylda Konecka, wydawnictwo Agora dla dzieci, Warszawa 2023, wiek 6+

Biblioteki i bibliotekarze

Biblioteki zawsze były dla mnie ważnym miejscem. Kiedy byłam w podstawówce, co tydzień w piątek szłam do biblioteki, żeby wypożyczyć książki na kolejny tydzień. I miałam taki zwyczaj, że już po drodze czytałam kilka pierwszych stron każdej książki, żeby sprawdzić, jakie światy tym razem na mnie czekają. Teraz w bibliotekach wyszukuję ciekawe tytuły dla czytelników biblioteczki-apteczki. Często są to perełki, których nakład został dawno wyczerpany i tylko dzięki bibliotekom możemy po nie sięgnąć. Podczas swoich podróży po Polsce zawsze staram się zobaczyć lokalną bibliotekę.

W trakcie studiów biblioterapeutycznych poznałam wiele bibliotekarek i bibliotekarzy, ludzi z wielką pasją, którzy szukają najróżniejszych sposobów, żeby zaszczepić dzieciom i młodzieży miłość do czytania. W zalewie książkowych nowości to właśnie bibliotekarze pomagają rodzicom oddzielić ziarna od plew.  Często bibliotekarka to również ta dorosła osoba, do której uczeń ma największe zaufania, i której opowiada o swoich kłopotach w domu, czy w szkole. Wielu bibliotekarzy jest biblioterapeutami i stara się, przy pomocy książek, pomagać w rozwiązywaniu dziecięcych problemów…

Moc czytania

Dlaczego o tym wszystkim piszę? Książka, którą dzisiaj chciałam Wam pokazać – „Wypożyczalnia skrzydeł” – to hołd dla bardzo często niedocenianego zawodu bibliotekarza.

Książkowa Pani Bibliotekarka wypożycza dzieciom skrzydła, żeby mogły przenieść się do różnych światów, przeżyć różne przygody i doświadczyć różnych emocji. Potrafi dobrać odpowiednie skrzydła do każdego czytelnika i jego potrzeb i zawsze wie kogo do jakiej krainy go wysłać. Wie, czy dziecko chce zostać wielkim wynalazcą, czy odkryć najpilniej strzeżoną tajemnicę, kto chce pędzić ku gwiazdom w rakiecie, a kto woli otworzyć furtkę do Tajemniczego Ogrodu.

„czuła, kto potrzebuje uśmiechu, kto zadziwienia, a kto przygody…”

Piękne, prawda? A kiedy dodamy do tego ilustracje Matyldy Koneckiej, otrzymamy książkę, którą każdy bibliofil musi mieć na swojej półce. 

„Wypożyczalnia skrzydeł” to książka o bibliotekach i bibliotekarzach, ale też o mocy czytania: o tym, jak książki uczą, bawią, podsuwają rozwiązania problemów, budują empatię, rozwijają wyobraźnię i kreatywność.

Warto jeszcze wspomnieć, że autorką książki jest Nauczycielka Roku 2022, która prowadzi bibliotekę szkolną, przepraszam, Wypożyczalnie Skrzydeł w Pliszczynie.

Książki ilustrowane a książki obrazkowe

I jeszcze jedna uwaga na koniec. Na okładce pojawiła się błędna informacja, że „Wypożyczalnia” jest picturebookiem. Badacze przedmiotu podają różne definicje, ale co do jednego są zgodni: w książkach obrazkowych obraz nie służy tylko uatrakcyjnieniu tekstu, ale pełni funkcję narracyjną. W książkach ilustrowanych ilustracje przedstawiają wybrane fragmenty tekstu. Dla picturebooków charakterystyczna jest sekwencyjność obrazów – rysunki nie są luźnym zbiorem scenek, ale opowiadają całą historię po kolei. Dodatkowo w książkach obrazkowych obrazy często nie pokazują tego, o czym czytamy w tekście, ale przekazują informacje, których w tekście nie ma. Dlatego część obrazowa i słowna tworzą nierozerwalną całość. Po ich rozdzieleniu przekaz staje się niekompletny, nierzadko zupełnie nieczytelny.  W przypadku „Wypożyczalni skrzydeł” mamy do czynienia z książką ilustrowaną – bogato i bardzo pięknie – ale jednak ilustrowaną.

Jeżeli lubicie książki o książkach, polecę Wam jeszcze „O dzieciach, które kochały książki” Petera Carnavasa i „Najwyższa na świecie wieża z książek” Rocio Bonilli.

Podobne wpisy

error: Content is protected !!