Kije samobije – recenzja

by admin

Kije samobije, Roksana Jędrzejewska-Wróbel, ilustracje Marianna Oklejak, Wydawnictwo Bajka, Warszawa 2023, wiek 7+

„Lepiej owiń się ręcznikiem, wychodząc z basenu. W tym kostiumie wyglądasz jak ponton”. „Nikogo nie zapraszaj. Nie jesteś zbyt popularna, więc pewnie i tak nikt nie przyjdzie”.  „Myślisz, że ci dobrze idzie? Ha, ha, ha, ale jesteś zabawna… I tak nigdy jej nie dorównasz…” Kije samobije

Niedawno dostałam od Wydawnictwa Bajka kolejne tomy świetnej serii „Siedem szczęśliwych. Baśnie nie dość znane”. Poprzednie tomy polecałam TUTAJ. Od razu rzuciłam się na tom 6. Napisać, że porusza ważny i potrzebny temat, to nie napisać nic.

Moc słów

„Kije samobije” Roksany Jędrzejewskiej-Wróbel i Marianny Oklejak to książka o tym, jak ważne są słowa, które wypowiadamy do innych i do siebie samych. O słowach, które dodają skrzydeł i słowach, które je podcinają.  O naszym wewnętrznym krytyku wyhodowanym na negatywnych przekazach usłyszanych w dzieciństwie i na porównywaniu się innymi. To również historia o tym, że nie musimy być idealni. O samoakceptacji i odpuszczeniu sobie. I o tym, że trzeba włożyć  sporo pracy w to, by przestać opierać poczucie własnej wartości na opiniach z zewnątrz.

Ale po kolei.

Media społecznościowe

Anielka była całkiem zadowoloną z siebie i swojego życia dziewczynką. Ale wygłaszane pod jej adresem krytyczne komentarze ze strony bliskich powoli odbierały jej pewność siebie. Patrzyła w lustro i zamiast pogodnej rezolutnej dziewczynki widziała za duży nos, za małe oczy i za szerokie biodra. Porównywanie się z wyidealizowanymi obrazami rówieśniczek w mediach społecznościowych sprawiło, że Anielka zupełnie straciła wiarę w siebie. Uznała, że źle wygląda i do niczego się nie nadaje. W jej głowie zamieszkały bezlitosne kije samobije, które doskonale wiedzą, kiedy i gdzie uderzyć…

Książka porusza temat mediów społecznościowych jako miejsca kreowania wyidealizowanego wizerunku, ciągłego porównywania i komentowania wyglądu i zarazem pola walki – wyśmiewania, obrażania i upokarzania.

Ugryź się w język

Pisałam już wielokrotnie, że książki p. Roksany są w równej mierze skierowane do dzieci, co do rodziców. „Kije samobije” również zawierają ważny przekaz dla dorosłych: negatywny wpływ na poczucie własnej wartości naszych dzieci mają nie tylko gwiazdy tiktoka i hejterzy z netu, ale również „niewinne uwagi”, „życzliwe rady” i „motywujące komentarze” ze strony rodziców, dziadków i opiekunów.

Bardzo podoba mi się, że we wszystkich książkach z tej serii przemiana bohaterki nie odbywa się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. W zmianę siebie, swoich przekonań i przyzwyczajeń, trzeba włożyć wysiłek. Anielka pracuje nad sobą (pojawia się też postać wspierająca – Mistrzyni) i w końcu udaje jej się polubić siebie taką, jaka jest i uznać, że jest wystarczająco dobra. Niezależnie od opinii innych.

Książki przydatne do biblioterapii

Jeżeli to Wasz pierwszy kontakt z twórczością Roksany Jędrzejewskiej-Wróbel, to jeszcze dodam, że książki tej autorki stanowią fantastyczny materiał do zajęć warsztatowych z elementami biblioterapii. Książki autorki są wieloadresowe — można je wykorzystywać do pracy z różnymi grupami wiekowymi i każdy znajdzie w nich swój poziom odczytania tekstu. Już sobie wyobrażam  zajęcia  na podstawie „Kijów samobijów” dla dorosłych kobiet.

Nie mogę nie wspomnieć o fantastycznej warstwie graficznej autorstwa Marianna Oklejak, która (z Gosią Herbą) będzie w tym roku reprezentowała Polskę na wystawie prac ilustratorów książek dla dzieci z całego świata podczas Międzynarodowych Targów Książki Dziecięcej w Bolonii.

 

Podobne wpisy

error: Content is protected !!