Śmieciogród – recenzja

by admin
okładka książki Śmieciogród Ola Woldańska-Płocińska

Śmieciogród, Ola Woldańska-Płocińska (tekst i ilustracje), Wydawnictwo Papilon, Poznań 2019, wiek 7+

Nadmierna produkcja odpadów

Już przy „Zwierzokracji”  autorka udowodniła, że potrafi mówić o poważnych sprawach w prosty i dowcipny sposób. „Śmieciogród” koncentruje się na problemie nadmiernej produkcji odpadów. Wytwarzamy i kupujemy za dużo rzeczy i bardzo krótko użytkujemy przedmioty, które rozkładają się bardzo wolno. Przeciętny Amerykanin produkuje miesięcznie 60 kg śmieci, po Oceanie Spokojnym dryfuje wyspa z tworzyw sztucznych, która jest pięć razy większa od Polski, a w żołądkach zwierząt morskich znajdowane są reklamówki, nakrętki i zapalniczki. Człowiekowi udało się zaśmiecić nawet przestrzeń kosmiczną! Książka skłania do refleksji, zachęca do rozmów i inspiruje do działania na rzecz redukcji śmieci.

„Śmieciogród” składa się z 38 rozkładówek z kolorowymi i zabawnymi ilustracjami (jestem fanką ilustracji Oli Woldańskiej-Płocińskiej) oraz przystępnym tekstem ze zróżnicowaną czcionką i humorystycznymi komentarzami na marginesie. Znajdziemy tam historię opakowań (od liści bananowca po opakowania syntetyczne) i przede wszystkimi wskazówki, co można zrobić, żeby uratować Ziemię przed zasypaniem śmieciami.

Jeden kubeł to za mało

Większość dzieci już doskonale wie, że „jeden kubeł to z mało” i mają nawyk segregowania odpadków. Autorka zachęca czytelników, żeby pójść dalej i spróbować wprowadzić w życie ideę zero waste, która polega na redukowaniu liczby posiadanych rzeczy, ponownym wykorzystywaniu przedmiotów i oddawaniu ich do recyklingu. Nie każdy musi być jak Bea Johnson, której czteroosobowa rodzina „produkuje” tylko słoik śmieci rocznie, ale każdy może zmieniać swoje nawyki na bardziej przyjazne dla środowiska. Nas to niewiele kosztuje a dla środowiska to wielka ulga. Wystarczy pić wodę z kranu, nie marnować jedzenia, dawać przedmiotom drugie życie czy kupować jedzenie na wagę.

Złota piątka

Na jednej ze stron dzieci znajdą tzw. Złotą piątkę, czyli pięć prostych zasad, dzięki którym i one mogą się przyczynić do wytwarzania mniejszej ilości śmieci. Przykładowo oddając innym dzieciom ubrania i zabawki, z których już nie korzystają. Dzieci (i dorośli) znajdą w książce sporo ciekawostek  np. informację o bakteriach, które zjadają plastik i wyjaśnienie różnych pojęć związanych z ekologią np. freeganie, lodówki społeczne, ślad węglowy. Na końcu  książki umieszczono  słowniczek z objaśnieniami trudnych pojęć.

Kupując „Śmieciogród” wspieramy organizacje, które dbają o czystość naszej planety: Polskie Stowarzyszenie Zero Waste i Fundację Kupuj Odpowiedzialnie.

Polecam również książkę „Śmieci. Najbardziej uciążliwy problem na świecie” Wydawnictwa Babaryba. „Śmieci…” i „Śmieciogród” omawiają temat odpadów w szczegółowy i wyczerpujący sposób. Siłą rzeczy wiele zagadnień powtarza się w obu publikacjach (np. rodzaje śmieci i kontenerów, działalność Bei Johnson, Wielka Pacyficzna Plama Śmieci, problemy zwierząt morskich, idea życia bezśmieciowego, temat marnowanie jedzenia, „kosmiczne” odpadki, kompostowniki itd.), dlatego, jeżeli nie macie zamiaru doktoryzować się z odpadów, wystarczy wybrać jedną z tych książek;)

Podobne wpisy

error: Content is protected !!