Tydzień Konstancji, Olga Masiuk, ilustracje Ewa Stiasny, Wydawnictwo Dwie Siostry, Warszawa 2008, ISBN: 978-83-922807-6-7; wiek 8+
Wielu rodziców wychodzi z założenia, że dzieci należy chronić przed wszystkimi smutnymi i trudnymi aspektami życia. Dlatego proponują swoim pociechom tylko łatwe i przyjemne książeczki z miłymi obrazkami i unikają takich tematów, jak choroba, bieda czy śmierć. Pamiętajmy jednak, że nie da się odizolować dzieci od rzeczywistości. Nawet jeśli my szczęśliwie nie rozwiedliśmy się, nikt w naszej rodzinie nie nadużywa alkoholu i nie choruje na raka, to na pewno takie osoby żyją tuż obok. Dzięki odpowiednio dobranym książkom dzieci mogą łagodnie, w bezpiecznym miejscu, przy wsparciu bliskich osób, oswajać się z różnymi trudnymi sytuacjami, tak żeby w przyszłości nie wywoływały w nich lęku. Prezentowana książka porusza temat niepełnosprawności.
Bohaterką książki „Tydzień Konstancji” jest niewidoma dziewczynka. Konstancja „kolekcjonuje” ciekawe słowa, rozpoznaje dni tygodnia po zapachu (sobota pachnie szarlotką i babcią, niedziela kawą mamy, a czwartek papkowatym ryżem serwowanym w szkolnej stołówce) i marzy o tym, żeby pójść kiedyś do kina, pojeździć na rowerze tak szybko, żeby poczuć wiatr na policzkach i … żeby ktoś wreszcie polał ją wodą w lany poniedziałek. Mimo „zepsutych oczu” Konstancja jest wesoła, ciekawa świata i potrafi cieszyć się z małych i prostych rzeczy. Dużą zaletą książki jest humor opowiadania np.
„- Wujku… zapytałam, gdy wujek skończył rozmawiać.
– Jak gada ślepy o kolorach?
[…]
– Jesteś, wujku?
– Konstancjo, dziecko moje, przepraszam cię. Widzisz jakiego masz głupiego wujka?
– No… nie bardzo widzę […]”
Nie jest to pozycja terapeutyczna dla osób z niepełnosprawnością. Konstancja wydaje się zupełnie pogodzona ze swoją sytuacją i nic nie wskazuje na to, żeby była odrzucana przez rówieśników z powodu swojej odmienności. Książkę można natomiast z powodzeniem wykorzystać do oswajania dzieci zdrowych z niepełnosprawnością, budowania postaw otwartości wobec inności. Opowiadanie uświadamia dzieciom trudności i ograniczenia, z którymi na co dzień spotykają się ich niewidomi koledzy (z większości problemów zdrowy człowiek zupełnie nie zdaje sobie sprawy).
Mój 10 letni syn powiedział po przeczytaniu książki, że najbardziej zaskoczyło go, że Konstancja wcale tak bardzo nie różni się od swoich widzących rówieśników. Dziewczynka tak samo przeżywa śmierć zwierzątka, tęskni za tatą, który po rozstaniu z mamą zamieszkał w innym mieście, nie przepada za niektórymi kolegami z klasy itd.
Zwróćcie uwagę na oryginalne ilustracje Ewy Stiasny. Książka „Tydzień Konstancji” była nominowana w 2009 r. do Ogólnopolskiej Nagrody Literackiej im. Kornela Makuszyńskiego i nagrody Książka Roku IBBY w kategorii graficznej. Zdobyła też wyróżnienie w VII edycji konkursu Świat Przyjazny Dziecku organizowanego przez Komitet Ochrony Praw Dziecka.
Polecam również psychoedukacyjne opowiadanie o dziecku niewidomym „Bursztyn” z serii Bajki bez barier, „Czarna książka kolorów” albo „O Kamilu, który patrzy rękami”