Tek. Nowoczesny jaskiniowiec, Patrick McDonnell, przekład Grażyna Chamielec, Wydawnictwo Kinderkulka, Warszawa 2017, ISBN: 978-83-945873-0-7; wiek 5+
Czy dzieci będą chciały czytać książkę, która ma je zachęcić do ograniczenia czasu spędzanego przed komputerem? Tak, jeżeli będzie tak oryginalna i dowcipna jak „Tek. Nowoczesny jaskiniowiec”.
Bohaterem jest mały jaskiniowiec („możecie się dziwić, że ma brodę, ale w tamtych czasach wszystko było bardziej owłosione”), który jest uzależniony urządzeń elektronicznych. Całe dnie i noce spędza przyklejony do telefonu, tabletu albo konsoli do gier. Koledzy na próżno namawiają Teka, żeby pograł z nimi w piłkę na dworze. Rodzice bezskutecznie wymyślają różne sposoby, żeby oderwać syna od gadżetów (mama robi wyrzuty ojcu, że wynalazł Internet zamiast np. ognia). Nie pomaga nawet wizyta Wielkiego Ważnego Wodza. Tek za nic nie chce opuścić swojej jaskini i nie interesuje się tym, co dzieje się w realu. A dzieje się sporo, na przykład ewolucja. Chłopiec jest tak zajęty graniem, że nie zdołał nauczyć się nazw dinozaurów, przegapił epokę lodowcową, a nawet Wielką Orkiestrę Jurajskiej Pomocy! Wydawać by się mogło, że sytuacja jest beznadziejna, ale pewnego dnia dochodzi do wybuchu pobliskiego wulkanu. Erupcja jest tak silna, że wyrzuca Teka z jaskini wraz ze wszystkimi urządzeniami a połączenie z siecią zostało przerwane. Kiedy chłopiec dochodzi do siebie, widzi… świat. Słońce, trawę, mamuty i dinozaury. Mały troglodyta już zapomniał, jak wielki i piękny jest świat. Tek spędza cały dzień na dworze bawiąc się z dinozaurem, Rexem. A wieczorem przyjaciele długo wpatrują się w gwiazdy. Wygląda na to, że bohater nawiązał połączenie z realnym światem.
Historia Teka przypomina dzieciom (i nie tylko dzieciom), że wiele tracimy spędzając życie z nosem w smartfonie, i że warto być częściej off line.
Przekaz jest jasny, ale nie nachalny, w dużej mierze dzięki elementom humoru. Podoba mi się też, że autor nie straszy Internetem, nie potępia urządzeń elektronicznych, jedynie zachęca do zachowania życiowej równowagi. Największą zaletą tej publikacji jest jej nietypowa forma. Okładka i strony wewnętrzne do złudzenia przypominają tablet. Mamy włącznik, miejsce do wpisywania hasła, ikonkę strony głównej, wskaźniki poziomu baterii i zasięgu wi-fi. Co ciekawe, na kolejnych stronach poziom baterii spada a po wybuchu wulkanu szata graficzna zmienia się. Następne strony nie są już stylizowane na ekran tableta, są za to bardziej kolorowe.
Książka Patricka McDonnella „TEK. Nowoczesny jaskiniowiec” została wpisana na Złotą Listę Książek Fundacji Cała Polska Czyta Dzieciom.
