Co się stało z Albertem?, Gunilla Bergström (tekst i ilustracje), przekład Katarzyna Skalska, Wydawnictwo Zakamarki, Poznań 2014, wiek 6+
Przygotowując dla Was post o książkach oswajających z przedszkolem znalazłam bardzo wiele tytułów, ale tylko niektóre wydały mi się godne polecenia (Znajdziecie je tutaj). Z książkami, które mogą pomóc zredukować lęk przed szkołą jest jeszcze gorzej. Znajdziemy sporo tytułów, które można by nazwać „instrukcjami obsługi szkoły”. Takie książki, które zapoznają dzieci ze szkolnymi realiami, przygotowują na to, co je czeka w szkole, są na pewno pomocne. Brakuje mi jedna pozycji, których autorzy pochyliliby się nad silnymi, często sprzecznymi, uczuciami przyszłych pierwszaków.
Wybrałam więc książkę z serii o Albercie Albertsonie. Na tatę Alberta zawsze można liczyć jeżeli chodzi o uważność na emocje syna.
Lęk przed szkołą
W książce „Co się stało z Albertem?” bohater ma już 7 lat i niedługo idzie do pierwszej klasy. Przygotował już torbę i piórnik. Jednak im bliżej szkolnego debiutu, tym bardziej nieswojo zachowuje się Albert. Normalnie chłopiec obiecuje, że pójdzie już spać, a potem czyta pod kołdrą przy latarce, albo mówi tacie, że już umył ręce, chociaż wcale tego nie zrobił. Ale ostatnio wcale nie broi i bez ociągania robi wszystko, o co tata go poprosi. Tata nie poznaje syna.
– Nie rzucaj ubrań na podłogę!
– Jasne, tato – mówi Albert i układa starannie rzeczy na krześle.
Inni mają tak samo
Pan Albertson domyśla się, co dręczy Alberta i stara się dodać mu otuchy. Wieczorem opowiada chłopcu, że wszystkie dzieci, które idą nazajutrz do szkoły, nie mogą dzisiaj zasnąć. Wszystkie siedmiolatki z ich bloku czują ciekawość i jednocześnie niepokój. Siedmiolatki w całym mieście i w całym kraju zastanawiają się teraz, jak to będzie w szkole i boją się siebie nawzajem. Setki, a może tysiące pierwszaków bolą z nerwów brzuchy. Albert czuje się lepiej słysząc, że jego obawy są naturalne i powszechne.
Kiedy Albert ich sobie wyobraża, od razu łatwiej mu zasnąć
W szkole chłopiec poznaje inne dzieci i sekret pani nauczycielki, że najbardziej ze wszystkich wczoraj wieczorem denerwowała się… właśnie ona.
Po drodze ze szkoły Albert bawi się z nowym kolegą i wygląda na to, że znowu jest sobą, bo jak zwykle spóźnia się na obiad, mimo że obiecał tacie, że wróci prosto do domu.
Polecam też książkę „Ja też chcę chodzić do szkoły” A. Lindgren. A z książek, których akcja dzieje się w szkole, serię o Duni i „Mattis i jego przygody w pierwszej, drugiej i trzeciej klasie.”
Jeżeli polubiliście Alberta i jego tatę, polecam „Albert i potwór” i „Czy jesteś tchórzem Albercie?”