Królestwo dziewczynki, Iwona Chmielewska (tekst i ilustracje), Wydawnictwo Entliczek, Warszawa 2014 r., ISBN: 978-83-63156-10-7; wiek 10+
Zdaję sobie sprawę, że dzieci na pewnym etapie życia przechodzą okres fascynacji różnymi wydzielinami ciała, rozumiem, że nic co ludzkie… itd., ale przyznam że wszystkie „Małe książki o kupie”, „Wielkie księgi cipek” i inne „Beki, smarki, pierdy” omijam szerokim łukiem. Bardzo szerokim. Dlatego nigdy nie przypuszczałam, że zachwyci mnie książka o… miesiączce! Ale to nie byle jaka książka, to picturebook Iwony Chmielewskiej. Autorka udowadnia, że nawet o fizjologii można mówić (słowem i obrazem) poetycko, metaforycznie, z wielkim wyczuciem i należnym szacunkiem. Po prostu pięknie.
„Królestwo dziewczynki” opowiada o pierwszej miesiączce, o fizycznej i psychicznej przemianie dziewczynki w kobietę. Dojrzewanie to proces pełen trudnych, często sprzecznych, emocji. Na początku bohaterka buntuje się przeciwko zmianom w swoim ciele, nie chce zaakceptować budzącej się kobiecości. Postrzega miesiączkę jako coś negatywnego. Jest obolała, przestraszona i zawstydzona. Wszystko ją drażni, wydaje się sobie brzydka i niedostosowana (na ilustracjach widzimy zbyt duże buty i za ciasną koronę).
„Czuła się jakby nosiła długi, za długi tren, który plątał się i brudził”.
„Wszystko jej wtedy przeszkadzało, nawet ziarnko grochu”.
Autorka opisuje odczucia dziewczynki odwołując się do znanych baśniowych motywów i symboli (mamy tu zatrute jabłko, żabę, szklaną górę, zbite lustro itd.). Z czasem bohaterka uczy się „panować nad swoim królestwem”. Powoli przyzwyczaja się do nowej roli, coraz lepiej i pewniej czuje się w swoim ciele (za duże buty zaczynają pasować) i zaczyna siebie lubić.
„Umiała już nosić koronę, tren i kłaść miękkie poduszki na niewygodnym tronie”.
Jak we wszystkich picturebookach tekst i ilustracje tworzą tu nierozerwalną. Tekst jest niepełny bez obrazu, a obraz nie może być odebrany w pełni bez tekstu.
Książka została pięknie wydana: użyto eleganckiego, matowego papieru, strony są szyte a ich brzegi pozłacane, grzbiet został oprawiony materiałem a wklejka i tło stron przypomina tapetę z dziewczęcego pokoju. „Królestwo dziewczynki” zostało wpisane na listę 100 najpiękniejszych książek świata w czwartej edycji konkursu CJ Picture Book Award 2011.
To nie jest książka edukacyjna o miesiączce, ale może pomóc dziewczynkom poradzić sobie z emocjami towarzyszącymi dojrzewaniu.
Kiedy przyjdzie czas z przyjemnością podaruję „Królestwo dziewczynki” mojej córce.
