Książki oswajające z tematem niepełnosprawności
Z okazji Dnia osób z niepełnosprawnością przypominam książki dla dzieci w różnym wieku (dla maluchów i starszaków), które oswajają z tematem niepełnosprawności ruchowej, sensorycznej i intelektualnej.
Te historie tłumaczą młodym ludziom, dlaczego ich kolega zachowuje się, wygląda albo porusza się inaczej. Pomagają zrozumieć specyficzne problemy i trudności dzieci z niepełnosprawnością i pokazują, jak chciałyby być traktowane. Uwrażliwiają też na problemy rówieśników, rozwijają empatię i przełamują stereotypy i uprzedzenia.
Warto czytać z dziećmi takie książki, żeby nauczyć je reagowania na odmienność otwartością i życzliwością, zamiast lękiem i agresją.
Agata szaleje na kółkach, Małgorzata Strękowska-Zaremba, ilustracje Andrzej Tylkowski, Fundacja Diversum, Wrocław 2022, wiek 6+
Zosia, dziewczynka w wieku wczesnoszkolnym, opowiada nam o swojej cioci, Agacie, która choruje na SMA (Rdzeniowy Zanik Mięśni) i jeździ na wózku. Można by pomyśleć, że będzie smutno i przygnębiająco. Nic z tych rzeczy! „Agata szaleje na kółkach” to książkowy prozac — dodaje energii i zaraża optymizmem. Okazuje się, że wózek nie przeszkadza w byciu modelką, zdobywaniu górskich szczytów, czy uczestniczeniu w zawodach pływackich. Oprócz fantastycznej Agaty poznajemy jej przyjaciół, innych w-skersów, którzy żyją pełnią życia, realizują swoje pasje i są bardziej aktywni niż wiele osób pełnosprawnych.
Co istotne, młodzi czytelnicy mogę zajrzeć do Internetu i sprawdzić, że to nie jest fikcja literacka. Agata Roczniak (prezeska Fundacji Diversum) i jej przyjaciele istnieją i naprawdę tak żyją!
Książka obala mity na temat osób z niepełnosprawnościami. Historia Agaty działa również bardzo inspirująco. Motywuje do działania, spełniania marzeń, niepoddawania się, stawiania czoła przeciwnościom.
Polecam również drugą książkę Fundacji Diversum Przemek zawsze wstaje lewą nogą autorstwa Małgorzaty Strękowskiej-Zaremby z ilustracjami Andrzeja Tylkowskiego.
Chłopiec i pies, Ivona Březinová, przekład Maria Marjańska-Czernik, ilustracje Eva Švrčková, Wydawnictwo Prószyński Media, Warszawa 2017, wiek 6+
Kończą się wakacje i zaczyna szkoła. Julek chodzi już do trzeciej klasy, ale nowy rok szkolny przyniesie wiele zmian. Ze względu na pogorszenie stanu zdrowia chłopiec będzie jeździł do szkoły wózkiem inwalidzkim (wcześniej poruszał się o kulach). Do szkoły pójdzie też czworonożny przyjaciel Julka, Cezar, który ma zostać osobistym asystentem chłopca i pomagać mu w codziennych czynnościach.
Autorka opisuje codzienne zdarzenia z życia chłopca i golden retrivera w interesujący, dowcipny sposób. Dzieci znajdą w tej książce wiele ciekawostek na temat zachowania psów, przebiegu psich szkoleń i pracy w charakterze asystentów osób niepełnosprawnych. A dodatkowo książka — z dużym dystansem i humorem — oswaja z niepełnosprawnością i przełamuje stereotypy związane z osobami z niepełnosprawnościami.
Czarna książka kolorów, Menena Cottin, przekład Marta Jordan, ilustracje Rosana Faría, Wydawnictwo Widnokrąg, Warszawa 2012, wiek 4+
„Czarna książka kolorów” pozwala dzieciom wczuć się w sytuację niewidzącego kolegi, „spojrzeć” na świat jego oczami, zobaczyć to co znane z nieznanej perspektywy. Okazuje się, że niewidomy Tomek wcale nie żyje w smutnym i ciemnym świecie. Chłopiec nie widzi kolorów, ale to nie znaczy, że one dla niego nie istnieją: on potrafi powąchać, dotknąć i usłyszeć barwy, a nawet poczuć ich smak! Każdy kolor z czymś mu się kojarzy, wywołuje jakieś emocje np. kolor żółty jest miękki jak piórka kurczątek, kolor zielony pachnie jak świeżo skoszony trawnik, a smakuje jak lody miętowe, kolor brązowy szeleści pod stopami, a czerwony kojarzy się Tomkowi z bólem zadrapanego kolana.
Duże sprawy w małych głowach, Agnieszka Kossowska, ilustracje: Jacek Ambrożewski, Patricija Bliuj-Stodulska, Anna Kloza-Rozwadowska, Szaweł Płóciennik, Wydawca: Stowarzyszenie Terapeutów Zależnych, Opole 2015, wiek 5+
„Czasami krzyczę, ale nie bój się mnie. Nie krzyczę na ciebie. […] Krzyczę, gdy nie rozumiem, co się dzieje, gdy się boję lub denerwuję”.
Pomysł na książkę jest taki, że to dzieci (siedmioro dzieci w wieku od 5 do 9 lat) opowiadają innym dzieciom o swoich niepełnosprawnościach, o tym, jak wygląda ich codzienne życie, jakie mają problemy i ograniczenia.
Dzieci podkreślają, że wcale tak bardzo nie różnią się od zdrowych rówieśników, że poza swoją niepełnosprawnością są całkiem zwyczajne: też kłócą się z rodzeństwem, opiekują się domowymi zwierzątkami, rysują, chodzą na basen, nie lubią odrabiać lekcji itd.
Na końcu każdego rozdziału znajdują się zadania dla czytelników, które pomagają dzieciom postawić się w sytuacji kolegi z niepełnosprawnością i odczuć „na własnej skórze” jego trudności np. dziecko ma założyć grube rękawice kuchenne i spróbować zapiąć guziki.
Książka Agnieszki Kossowskiej przełamuje strach wynikający z niewiedzy i może przyczynić się do tego, że nasze społeczeństwo stanie się bardziej tolerancyjne i otwarte na inność, a dzieciom z niepełnosprawnością będzie żyło się lepiej. Więcej o książce przeczytacie tutaj
Jestem Rose, Mel Darbon, przekład Katarzyna Makaruk, Wydawnictwo Dwie Siostry, Warszawa 2024, wiek 15+
Bohatera z zespołem Downa pojawiał się już wcześniej w literaturze dla dzieci i młodzieży, ale wydarzenia nie były przedstawiane z jego perspektywy. Książka „Mam na imię Rose” daje czytelnikowi rzadką możliwość spojrzenia na świat oczami osoby z niepełnosprawnością intelektualną.
Rose ma fajną rodzinę i psa, w weekendy pracuje w sklepie, a w tygodniu chodzi do szkoły integracyjnej, do której uczęszcza też jej najlepsza przyjaciółka Lou i chłopak Jack. Jack miewa problemy z kontrolowaniem złości, przez co często wpada w tarapaty. Kiedy Jack został umieszczony w zakładzie poprawczym a Rose dowiedziała się, że rodzice ukrywali przed nią listy od niego, dziewczyna postanowiła uciec z domu i go odnaleźć.
Samotna podróż przez Londyn w środku zimy to dla nastolatki z zespołem Downa spore wyzwanie, ale dziewczyna była bardzo zdeterminowana. Wcześniej wielokrotnie musiała udowadniać swoją samodzielność i walczyć z uprzedzeniami. Teraz postanowiła zawalczyć o miłość i prawo do decydowania o sobie.
Na zatłoczonych dworcach nastolatka spotkała różnych ludzi – jedni byli życzliwi i pomocni, inni obojętni, jeszcze inni próbowali wykorzystać jej dobroduszność i prostolinijność.
Ta historia wciąga, angażuje, wzrusza, a jednocześnie, niejako przy okazji, przełamuje stereotypy na temat niepełnosprawności skłania czytelnika do refleksji/rewizji poglądów.
Kto ukradł jutro?, czyli dlaczego nie jest jak z obrazka, Olga Ptak, ilustracje Dominika Czerniak-Chojnacka, Wydawnictwo ALBUS, Poznań 2019, wiek 5+ (i dorośli)
Książka składa się z dwóch części. Pierwsza (skierowana do dorosłych) jest napisana z perspektywy mamy chłopca z autyzmem, druga (nie tylko dla dzieci) z punktu widzenia tegoż pięciolatka.
Druga cześć przybliża nam świat dziecka z autyzmem, pomaga zrozumieć jego zachowania, sposób postrzegania rzeczywistości i trudności. Leon chciałby mieć przyjaciela i właśnie do potencjalnego przyjaciela zwraca się w książce (chłopiec zdecydowanie wolałby, żeby przyjaciel mógł zajrzeć mu do głowy, bo „jeśli nie musisz tego opowiadać słowami, tylko wiedzieć, to jest bardzo proste”).
Ostatnio sporo się mówi o autyzmie, więc niektóre informacje mogą być czytelnikom znane, jednak większość problemów, o których opowiada nam Leon, będzie zaskoczeniem nawet dla dorosłych czytelników. Leon wyjaśnia nam wszystko tak, że jego najbardziej niezrozumiałe reakcje nabierają sensu, stają się w pełni uzasadnione.
Wierzę, że dzięki takim książkom Leon będzie miał szansę znaleźć przyjaciela, który nie będzie robił nic nagle, nie będzie myślał, że Leon jest źle wychowany i będzie go lubił takim, jaki jest.
Morze ciche, Jeroen Van Haele, przekład Jadwiga Jędryas, ilustracje Sabien Clement, Wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2017, wiek 7+
Bohaterem książki „Morze ciche” jest Emilio, który nie słyszy i z trudem wymawia pojedyncze wyrazy. Ze względu na swoją inność, bohater zostaje odrzucony przez rówieśników; koledzy wyśmiewają język migowy i wyzywają Emilio od „głucholi”. Ale najbardziej chłopca boli brak akceptacji ze strony własnego ojca, który nie mogąc poradzić sobie się z niepełnosprawnością syna, traktuje go z pogardą, poniża i upokarza…
Wzruszająca, oswajająca odmienność, ucząca empatii.
O Kamilu, który patrzy rękami, Tomasz Małkowski, ilustracje Joanna Rusinek, Wydawnictwo Adamada, Gdańsk 2017, wiek 5+
Książka „O Kamilu, który patrzy rękami”, wyróżnia się na tle innych pozycji, które oswajają z niepełnosprawnością, lekką formą i poczuciem humoru. Niewidomy Kamil, który świetnie sobie radzi w życiu, przełamuje stereotyp, że dziecko niepełnosprawne jest biedne, nieszczęśliwe i potrzebuje naszego współczucia. Oprócz „patrzenia rękami”, Kamil jest taki sam, jak inne dzieci w jego wieku.
Historia Kamila zwraca uwagę, że ludzie zdrowi bardzo trudno odnaleźć się w sytuacji czyjejś niepełnosprawności. Często nie wiedzą, jak reagować na odmienność, nie potrafią się zachować. W książce znajdziemy cały wachlarz negatywnych reakcji, od strachu i niechęci, przez wyśmiewanie, po nadmierne rozczulanie się i nachalne udzielanie pomocy.
Powiedz to w mig, Rasa Jančiauskaitė (tekst i ilustracje), przekład Maciej Byliniak, Wydawnictwo Dwie Siostry, Warszawa 2019, wiek 8+
Wiedzieliście, że polski język migowy różni się od języków migowych z innych krajów? A że istnieje poezja migana? Albo że osoby głuche posługują się przydomkami (które dają się pokazać) zamiast imionami i nazwiskami? Te i wiele innych informacji znajdziecie w książce „Powiedz to w mig”, Wydawnictwa Dwie Siostry, która pozwala dzieciom zajrzeć do świata Głuchych (tak, tak, to właściwe słowo – osoby zainteresowane uważają, że określenie „głuchoniemi” wprowadza w błąd, ponieważ oni przecież mówią, tylko w innym języku, z kolei termin „niesłyszący” koncentruje się na deficytach). Bardzo ciekawa publikacja zarówno pod względem tekstowym, jak i graficznym.
Różowe środy albo podróż z ciotką Huldą, Sylvia Heinlein, przekład Tomasz Ososiński, ilustracje Anke Kuhl, Wydawnictwo Dwie Siostry, Warszawa 2015, wiek 9+
„Różowe środy albo podróż z ciotką Huldą” porusza trudny temat niepełnosprawności intelektualnej, ale robi to z wrażliwością, lekkością i poczuciem humoru. Książka zmusza czytelnika do zrewidowania stereotypowych poglądów na temat „normalności” i „nienormalności” i przede wszystkim skłania do zastanowienia się, czy spełnianie lub niespełnianie społecznych oczekiwań rzeczywiście stanowi o wartości człowieka. Historia Huldy i Sary jest też głosem przeciwko szufladkowaniu ludzi i wielką pochwałą różnorodności. Pouczająca, ale bez nachalnego dydaktyzmu. Bardzo polecam.
Tydzień Konstancji, Olga Masiuk, ilustracje Ewa Stiasny, Wydawnictwo Dwie Siostry, Warszawa 2008, wiek 8+
Bohaterką jest niewidoma dziewczynka, która „kolekcjonuje” ciekawe słowa, rozpoznaje dni tygodnia po zapachu i marzy o tym, żeby ktoś wreszcie polał ją wodą w lany poniedziałek. Książka – w prosty i zabawny sposób – uświadamia dzieciom trudności i ograniczenia, z którymi na co dzień borykają się ich niewidomi koledzy, uwrażliwia na ich problemy. Bardzo cenne jest pokazanie, że poza „zepsutymi oczami” Konstancja zupełnie nie różni się od swoich widzących rówieśników. Dziewczynka tak samo przeżywa śmierć zwierzątka, tęskni za tatą, który po rozstaniu z mamą zamieszkał w innym mieście czy nie przepada za niektórymi kolegami z klasy.
Uszy do góry!, Irena Landau, Wydawnictwo Literatura, Łódź 2011; wiek 10+
Jedenastoletnia Majka miała wypadek i mimo kilku operacji nie będzie mogła chodzić. Po wyjściu ze szpitala musi podjąć rehabilitację i nauczyć się manewrować wózkiem, ale przede wszystkim musi oswoić swoją niepełnosprawność i związane z tym emocje: obawy, jak przyjmą ją koledzy z klasy, smutek i złość, że „tyle rzeczy jej wypadło z życia – wycieczki, tańce, dyskoteki […]”, rozterki związane z przyszłością itd.
Majkę denerwują też reakcje innych – nadmierne współczucie i nachalne udzielanie pomocy. Tylko starszy brat „staje na wysokości zadania”, dokucza siostrze tak samo, jak przed wypadkiem i nie daje jej wygrywać w szachy;)
Chociaż Maja często przeżywa chwile zwątpienia i przygnębienia, z czasem udaje jej się zaakceptować własne ograniczenia, dochodzi bowiem do wniosku, że „każdego coś w życiu omija, nawet jak jest zupełnie zdrowy.”
Polecam również książki, które poruszają temat niepełnosprawności rodzica np. Moja mama jeździ na wózku