Owocoemocje, czyli jak się czujesz w swojej skórze, Saxton Freymann i Joost Elffers, przekład Katarzyna Huzar-Czub, Wydawnictwo Babaryba, Warszawa 2021; ISBN: 978-83-62965-82-3, wiek 3+
Książki o emocjach pojawiają się ostatnio jak grzyby po deszczu. To dobrze, bo system edukacji już od żłobka stawia na zdobywanie wiedzy i umiejętności, a rozwój emocjonalny dzieci jest zaniedbywany. Jeszcze kilka lat temu rodzice szukający książkowych pomocy mieli do dyspozycji jedynie (swoją drogą świetne) „Bajki o uczuciach” wydane przez Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne. Autorzy zwracali uwagę, ze wszystkie uczucia, i te pozytywne i te tzw. negatywne, są zjawiskiem naturalnym i powszechnym. Co więcej, wszystkie są potrzebne, przekazują nam jakąś informację. Obecnie prawie każde wydawnictwo ma w swojej ofercie przynajmniej jeden tytuł poświęcony emocjom, ich rozpoznawaniu, nazywaniu i prawidłowemu wyrażaniu. Autorzy mają coraz trudniejsze zadanie, żeby stworzyć książkę, która będzie się czymś wyróżniać. Twórcy książek „Kolorowy potwór”, „Czujemisie” czy ostatniego hitu „Co robią emocje” bardzo wysoko ustawili poprzeczkę. Trzeba przyznać, że autorom książki „Owocoemocje, czyli jak się czujesz w swojej skórze?” udało się stworzyć coś oryginalnego. Pomysł mieli taki, żeby zrezygnować z tradycyjnych rysunków, a do pokazania emocji wykorzystać zdjęcia warzyw i owoców. I trzeba przyznać, że „twarze” ich modeli pokazują uczucia (smutek, złość, zdziwienie, rozczarowanie, strach, zazdrość i inne) w bardzo wyrazisty i sugestywny sposób. Co ciekawe, zdjęcia nie zostały wykonane komputerowo, Saxton Freymann i Joost Elffers tworzyli twarze swoich owocowo-warzywnych bohaterów przy pomocy modelarskiego nożyka. Przedszkolaki będą zachwycone stroną graficzną książki!
Zdjęciom towarzyszy krótki wierszowany tekst. Dzieciom można zaproponować zabawę w zgadywanie, jakie uczucie wyraża twarz bohatera. Krótkie pytanie są świetnym punktem wyjścia do rozmowy z dzieckiem o jego własnych emocjach, o tym, jak ono czuje i zachowuje się w przedstawionych sytuacjach.
Gdy ktoś się spóźnia (cóż, to się zdarza), nudzisz się, martwisz, czy też obrażasz?
Może do paczki dziś nie pasujesz? Każdy się czasem tak właśnie czuje.
Nieznajomego mając wśród gości, łapiesz się czasem na nieśmiałości?