Nie wiem, czy to kwestia bieżących wydarzeń, czy powód jest inny, ale statystyki pokazują, że najczęściej wpisywanym do wyszukiwarki bloga hasłem jest „molestowanie”. W biblioteczce-apteczce znajdziecie sporo książek na temat złego dotyku. Teraz zebrałam wszystkie w jednym miejscu, żebyście nie musieli szukać.
Ustrzec przed złym dotykiem
Do niedawna wielu rodziców wychodziło z założenia, że skoro ich dziecka problem wykorzystywania seksualnego nie dotyczy, to podejmowanie tego tematu nie ma sensu. Ostatnio widać dużą zmianę w podejściu do tego tematu. Rodzice zaczynają zdawać sobie sprawę, że ucząc dziecko asertywności w kwestii własnego ciała i zwracając uwagę na zagrożenia, możemy ustrzec je przed złym dotykiem w przyszłości. Otrzymuję maile od osób, które chciałyby porozmawiać z dziećmi o nietykalności cielesnej, ale nie potrafią znaleźć właściwych słów, nie chcą dziecka przestraszyć albo boją się niewygodnych pytań. Poniższe tytuły mogą ułatwić taką rozmowę, podpowiedzieć jak rozmawiać, żeby nauczyć dzieci zasad bezpieczeństwa i przygotować na trudne sytuacje, które mogą je spotkać, jednocześnie nie odbierając dzieciom zaufania do ludzi i pozytywnego obrazu świata.
Nie tylko obcy
Niezwykle istotne jest uświadomienie dzieciom, że wyznaczanie granic związanych z ciałem dotyczy nie tylko obcych, że nikt – nawet członek rodziny – nie może dotykać dziecka, jeżeli dziecko sobie tego nie życzy.
Książki „Już nie chcę całusów…”, „Nie lubię łaskotek”, „Moje ciało należy do mnie”, „Zły dotyk. Nie!” i „Powiedz komuś” uczą dzieci wyznaczania granic swojej prywatności i intymności i mogą być wykorzystywane do celów profilaktycznych. Natomiast książki „Trzy pytania do dobrej wróżki”, „Pocałunek ślimaka”, „Dziewczynka, która przestała się uśmiechać” polecam jako pozycje terapeutyczne dla dzieci, które były ofiarami molestowania.
Temat złego dotyku został też poruszony w książkach „Czy masz jakąś tajemnicę?”, „Dobre i złe sekrety”, „Wstyd i latający śpiwór”, „Moje prawa, ważna sprawa” i „Mam prawo i nie zawaham się go użyć”. A temat ogólnie pojętej asertywności w książkach „Zbyt miła” i „Zgadzam się, albo i nie” i „Grzeczna”. Rozmowy na temat ostrożności w stosunku do obcych może ułatwić „Nie pójdę z nieznajomym”.
Książki profilaktyczne
Już nie chcę całusów! Kasia uczy się mówić NIE, Jana Frey, przekład Ewa Martyna, ilustracje Betina Gotzen-Beck, Wydawnictwo Jedność, Kielce 2007; wiek 5+
Na przykładzie różnych scenek rozgrywających się w domu, sklepie czy na basenie sześcioletnia Kasia pokazuje rówieśnikom, że mają prawo do wyznaczania granic cielesnych, w których będą czuły się bezpieczne i do protestowania, kiedy ktoś te granice narusza. Książka pokazuje, że molestowanie to nie tylko dotykanie intymnych części ciała, ale i sadzanie dziecka na kolanach, całowanie w policzek, obejmowanie czy łaskotanie wbrew jego woli, wchodzenie bez pukania do łazienki, a nawet komentarze na temat ciała dziecka, które je krępują.
Opowiadanie o Kasi zwraca uwagę rodziców na bardzo istotną kwestię: jeżeli chcemy, żeby nasze dziecko było pewne siebie w relacjach z obcymi i miało odwagę wyrażać niezgodę na niewłaściwe traktowanie, musimy najpierw sami dać mu prawo do odmawiania i szanować w domu ustalone przez dziecko granice. Dziecko, którego rodzice powtarzają, że nikt nie ma prawa go dotykać, jeśli nie ma na to ochoty i nikt nie może go zmuszać do dotykania siebie, a jednocześnie podczas rodzinnych spotkań zmuszają je do „obcałowywania” wszystkich ciotek, na pewno nie nauczy się asertywnej postawy.
Nie lubię łaskotek, Marcie Aboff, przekład Elżbieta Zubrzycka, ilustracje Ewa Poklewska-Koziełło, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2004, wiek 3+
Krzyś kocha swojego wujka, ale nie lubi, kiedy wujek go łaskocze. Przed kolejną wizytą wujka chłopiec zastanawia się, co zrobić, żeby uniknąć łaskotek. Może namaluje sobie kropki na twarzy, żeby wujek pomyślał, że ma ospę? A może powie mamie, że jest chory i będzie mógł zostać w swoim pokoju? Z drugiej strony, nie chce żeby wujkowi było przykro, że jego łaskotki są dla Krzysia nieprzyjemne. Może wujek się na niego obrazi? W końcu chłopiec mówi o wszystkim mamie. Przy jej wsparciu zbiera się na odwagę i przeprowadza szczerą rozmowę z wujkiem. Wujek przestaje łaskotać chłopca a ich kontakty, wbrew obawom Krzysia, pozostają nadal dobre.
Mały czytelnik dowie się z tej książki, że NIKT nie ma prawa go dotykać, jeżeli sobie tego nie życzy (nawet jeśli jest członkiem rodziny i nawet jeśli chodzi o łaskotki).
Historia Krzysia w bardzo delikatny sposób uczy dziecko, że może samo decydować o swoim ciele. Autorki pokazują, że można rozmawiać o niechcianym dotyku już z dziećmi w wieku przedszkolnym i nie ma potrzeby poruszania przy tym tematu seksu, molestowania czy pedofilii.
Zły dotyk NIE!, Delphine Saulière, przekład Anna Skowrońska, ilustracje Bernadette Després, Wydawnictwo Muchomor, Warszawa 2005; wiek 7+
To poradnik w, lubianej przez dzieci, formie komiksu. Znajdziemy tam pięć historyjek z pięcioma różnymi dziecięcymi bohaterami, którzy spotkali się ze złym dotykiem. Hela została zwabiona do mieszkania sąsiada, który chciał zrobić jej zdjęcia, Tomek opowiada, jak starszy kuzyn, wszedł (bez pozwolenia) do łazienki, kiedy chłopiec się kąpał, Zosia spotkała bibliotekarza, który proponował jej podwiezienie do domu i nie chciał uszanować odmowy, Piotrek opowiada o natarczywym zachowaniu trenera, który próbował chłopca pocałować a Ania opisuje nieprzyjemną sytuację z ojczymem pod nieobecność mamy…
Książka w prosty i zrozumiały sposób pokazuje, jakie zachowania wobec dzieci są niedozwolone. To bardzo ważne, ponieważ zdecydowana większość dzieci zakłada, że dorośli nie mogą mieć złych intencji (zwłaszcza jeśli są dla nich mili, albo są to osoby znajome) i jest uczona posłuszeństwa wobec starszych.
Poszczególne historie nie tylko uświadamiają dzieciom, jakie sytuacje są dla nich niebezpieczne, pokazują też, jak należy w takich sytuacjach reagować. Zawsze pokazany jest przykład nieprawidłowej i prawidłowej reakcji i ich możliwych konsekwencji. Autorzy zachęcają do głośnego wyrażania niezgody na niewłaściwe traktowanie i poinformowania osoby, do której dziecko ma zaufanie, o tym, co się wydarzyło.
Na końcu jest słowniczek, który pomaga zrozumieć dzieciom niebezpieczne sytuacje i podpowiada słowa, żeby potrafiły mówić o tym, co je spotkało. Podano też numery telefonów zaufania.
Moje ciało należy do mnie!, Gudrun Dittrich, przekład Mirosława Sobolewska, ilustracje Dagmar Geisler, wydawnictwo Prószyński i S-ka, Warszawa 2015; wiek 6+
Bohaterka opowiadania, Klara, uczy małych czytelników dbania o własne granice. Na przykładzie sytuacji z życia codziennego pokazuje dzieciom, że mają prawo przeciwstawić się zbyt wylewnej cioci, zbyt bezpośredniemu sąsiadowi czy namolnemu trenerowi i zawsze powinny powiedzieć dorosłemu, któremu ufają, jeżeli ktoś narusza ich prywatną przestrzeń.
Bohaterka zwraca uwagę, że wyznaczanie granic nie dotyczy tylko osób obcych. Dziecko może nie chcieć, żeby sąsiad głaskał je po głowie albo szczypał w policzek a ciotka sadzała siłą na kolanach i obsypywała pocałunkami. Ma prawo zawsze sprzeciwić się, kiedy czyjś dotyk je zawstydza, budzi strach, albo sprawia przykrość. Bardzo ważny jest tu przykład cioci i wujka, ponieważ dzieci często wychodzą z założenia, że jeżeli ktoś jest dorosły a do tego znajomy, to na pewno nie chce ich skrzywdzić a, jak pokazują badania, w 80% przypadków dzieci są molestowane przez członków rodziny i osoby znajome.
Polecam również książki „Tuli tuli, cmok cmok” i „Buziak? Nie!”, które wywołały w wielu domach małą rewolucję i były kupowane na prezent babciom i ciociom, które miały problem z poszanowaniem przestrzeni osobistej dziecka i myliły asertywność ze złym wychowaniem.
Powiedz komuś!, Elżbieta Zubrzycka, ilustracje Agnieszka Żelewska, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2008; wiek 4+
Większość dzieci ma zaufanie do dorosłych i jest przekonana, że jeżeli dorosły coś robi, to nie może być w tym nic złego. Książka uczy dzieci odróżniania właściwych zachowań od tych niewłaściwych. Ważne jest też pokazanie dzieciom, że opisane postępowanie dorosłych jest nie tylko niewłaściwe, ale i zabronione i karane. Na każdej stronie znajdziemy krótką i jasną informację, czego dorosłym nie wolno robić i sugestywną ilustrację sytuacji stanowiącej zagrożenie np. nie wolno
- obrażać, wyzywać ani wyśmiewać dzieci,
- zabierać dzieci bez zgody rodziców,
- przytulać ani całować dzieci, kiedy nie mają na to ochoty,
- łaskotać dzieci, kiedy mówią: przestań!
- fotografować rozebranych dzieci,
- milczeć kiedy dzieciom dzieje im się krzywda,
- nie wierzyć dzieciom, które się skarżą, że są krzywdzone.
Autorzy podkreślają, że dzieci zawsze powinny powiedzieć dorosłemu, któremu ufają, jeżeli czują się zagrożone, spotkało je coś złego albo było świadkiem cudzej krzywdy. Zachęcają do rozmowy, o tym co je niepokoi i proszenia o pomoc.
Bardzo cenne wydaje mi się uświadomienie dzieciom, że nie są bezbronne wobec dorosłych i wcale nie muszą się godzić na złe traktowanie, ponieważ wiele osób i instytucji pilnuje, żeby prawa dziecka nie były naruszane.
Książki terapeutyczne
Dziewczynka, która przestała się uśmiechać, Gilles Tibo, przekład Elżbieta Zubrzycka, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2004; wiek 7+
Książka przeznaczona jest do pracy terapeutycznej z dziećmi, które były ofiarami molestowania.
Bohaterka ma sekret, którego nie może nikomu zdradzić, nawet swojej najlepszej przyjaciółce, Paulinie. Tylko pewien pan (przyjaciel mamy), który często ogląda z Ewą telewizję i zawsze chce ją myć, zna jej straszną tajemnicę. Pan daje dziewczynce słodycze, zabawki i pieniądze, żeby milczała, ale również straszy, że gdyby mama poznała ich sekret, przestałaby Ewę kochać, powiedziałaby, że jest kłamczuchą, a dziewczynka musiałaby iść do więzienia. Ewa boi się, że sekret wyrwie jej się niechcący z ust, dlatego przestaje mówić. Dopiero dzięki jednemu z rysunków Ewy nauczycielka domyśla się, co ją dręczy.
Książka uwalnia dzieci, które doświadczyły złego dotyku, od poczucia winy, tłumacząc, że nie zrobiły nic złego a całą winę za zaistniałą sytuację ponosi dorosły. Opowiadanie o Ewie daje też wsparcie, pokazując, że są osoby dorosłe, którym można zaufać i które na pewno im pomogą, tak jak pomogły bohaterce.
Rodzice i wychowawcy znajdą w książce wskazówki, po czym można poznać, że być może doszło do przemocy seksualnej wobec dziecka, jakie zachowania dzieci powinny wzbudzić ich czujność, jakich sygnałów ostrzegawczych nie można bagatelizować.
Pocałunek ślimaka, Fabrizia Poluzzi, przekład Agnieszka Maria Stefańska, wydawnictwo WAM, seria Wielkie problemy naszych dzieci, Kraków 2010; wiek 6+
Bohaterką książki „Pocałunek ślimaka” jest Blanka, dziewczynka w wieku szkolnym, która ma szczęśliwe dzieciństwo, kochających rodziców i przyjaciół, z którymi lubi spędzać czas. Jednak pewnego dnia, wujek przyjaciółki zamienia się w „czarnego człowieka”, „żarłoczną bestię o stu łapskach”. Od tego czasu Blanka dziwnie się zachowuje. Nie chce odwiedzać koleżanki, unika pieszczot rodziców, złości się na brata. Dziewczynka nie potrafi sobie poradzić z emocjami spowodowanymi przez to zdarzenie, obwinia się, że sprowokowała całą sytuację i boi się opowiedzieć o tym rodzicom, chociaż tajemnica ciąży jej jak kamień. Gdy dziewczynka tnie na kawałki lalkę od wujka Melissy rodzice domyślają się, że wydarzyło się coś złego. W końcu Blanka opowiada im wszystko i czuje wielką ulgę.
Dzieci dowiadują się z książki, że zawsze powinny powiedzieć rodzicom (lub dorosłym, którym ufają), kiedy ktoś dotykiem sprawia im przykrość. Nawet jeżeli sprawcą jest ktoś znajomy. Dorośli będą wiedzieli, co należy zrobić, żeby sprawca poniósł karę i nigdy więcej ich nie skrzywdził.
Lektura ma ułatwić ofiarom złego dotyku wyjawienie ich „strasznej tajemnicy”. Problem bohaterki został przedstawiony delikatnie, nie wprost. Do opisania molestowania autorka użyła metafor. Dzięki temu dziecko odnajdzie w tej historii podobieństwa do swojej sytuacji, ale nie będzie czuło się zdemaskowane.
Rodzice i opiekunowie znajdą w książce wskazówki, jak przeprowadzić rozmowę z dzieckiem, które prawdopodobnie doświadczyło złego dotyku, jak znaleźć odpowiednie słowa, żeby nie narazić go powtórnie na traumatyczne przeżycia.
Trzy pytania do dobrej wróżki. Jak pomóc dziecku mówić o krzywdzie, Elżbieta Zubrzycka, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2007, Seria BEZPIECZNE DZIECKO; wiek 5+
Rodzeństwo, Maciuś i Jola, stało się ofiarą przemocy seksualnej ze strony przyjaciela mamy. Dzieci ukrywają swoje bolesne doświadczenia, ponieważ nie potrafią wyrazić tego, co je spotkało. Boją się też, że jeśli ich tajemnica się wyda, to mama pójdzie do więzienia a one trafią do domu dziecka…
Książka jest przeznaczona do pracy terapeutycznej z dziećmi, które były molestowane. Lektura ma na celu „otwarcie” dziecka, ułatwienie mu rozmowy na ten temat. Dzieci, które doświadczyły złego dotyku, najczęściej nie mówią o tym nikomu, ponieważ zostały zastraszone przez sprawcę, wstydzą się i boją konsekwencji. Brakuje im również wiedzy na temat zasad, które zostały złamane i nie zdają sobie sprawy, że mają prawo protestować przeciwko zachowaniom, które sprawiają im przykrość. Nierzadko milczą również dlatego, że nie potrafią ubrać w słowa tego, co się stało.
Małych bohaterów książki odwiedza Dobra Wróżka, która odpowiada na ich pytania. Wróżka przekonuje dzieci, że muszą powiedzieć o swoim problemie dorosłemu, do którego mają zaufanie (to może być nauczycielka, babcia, albo mama przyjaciółki). Tylko w ten sposób sprawca poniesie karę a sytuacja więcej się nie powtórzy. Dzieci nauczą się z opowiadania terminów, których mogą użyć, żeby opowiedzieć o swojej krzywdzie.
Książka może też stanowić nieocenioną pomoc dla dorosłych, bo również dla nich są to niełatwe tematy. Opowiadanie Elżbiety Zubrzyckiej podpowiada właściwe słowa do rozmowy z dzieckiem, pomaga dotknąć tego, co delikatne i bolesne, w bezpieczny sposób.