Książki do biblioterapii część 11

by admin
11 część książek polecanych do biblioterapii

Książki do biblioterapii część 11

Dzisiaj pokażę kolejne trzy tytuły, które świetnie sprawdzą się jako podstawa grupowych zajęć z elementami biblioterapii w przedszkolach, świetlicach i bibliotekach. Przypomnę, że wybrałam książki, które wspierają rozwój emocjonalny i społeczny dzieci i  poruszają tematy, które dotyczą każdego dziecka w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym

Natomiast w zakładce Książki na konkretne problemy znajdziecie tytuły, które mogą pomóc rozwiązać konkretny problem danego dziecka. Polecam je rodzicom, pedagogom i psychologom do indywidualnej pracy z dzieckiem.

1.
Autor, tytuł, wiek, liczba stron:

Kije samobije, Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Marianna Oklejak, Wydawnictwo Bajka, Warszawa 2023, wiek 7+, 36 stron

Główny temat, zagadnienie, cel zajęć/cel pracy z książką:

POCZUCIE WŁASNEJ WARTOŚCI, SAMOAKCEPTACJA, SIŁA SŁÓW

Krótkie streszczenie:

Anielka była całkiem zadowoloną z siebie i swojego życia dziewczynką, ale  wygłaszane pod jej adresem krytyczne komentarze ze strony bliskich powoli odbierały jej pewność siebie. Patrzyła w lustro i zamiast pogodnej rezolutnej dziewczynki, widziała za duży nos, za małe oczy i za szerokie biodra. Porównywanie się z wyidealizowanymi obrazami rówieśniczek w mediach społecznościowych sprawiło, że Anielka zupełnie straciła wiarę w siebie. Uznała, że źle wygląda i do niczego się nie nadaje. W jej głowie zamieszkały bezlitosne kije samobije, które doskonale wiedziały, kiedy i gdzie uderzyć.

Czego uczy, co ważnego pokazuje, co możemy przekazać przy pomocy tej książki, co poćwiczyć:

„Kije samobije” to książka o tym, jak ważne są słowa, które wypowiadamy do innych i do siebie samych. O słowach, które dodają skrzydeł i słowach, które je podcinają.  O naszym wewnętrznym krytyku wyhodowanym na negatywnych przekazach usłyszanych w dzieciństwie i na porównywaniu się z innymi.

To również historia o tym, że nie musimy być idealni. O samoakceptacji i odpuszczeniu sobie. I o tym, że trzeba włożyć sporo pracy w to, by przestać opierać poczucie własnej wartości na opiniach innych.

Mocne strony/komentarz

Książka porusza też bardzo aktualny temat mediów społecznościowych jako miejsca kreowania wyidealizowanego wizerunku, ciągłego porównywania i komentowania wyglądu i zarazem pola walki – wyśmiewania, obrażania i upokarzania.

„Kije samobije” zawierają ważny przekaz również dla dorosłych: negatywny wpływ na poczucie własnej wartości naszych dzieci mają nie tylko gwiazdy tiktoka i hejterzy z netu, ale również „niewinne uwagi”, „życzliwe rady” i „motywujące komentarze” opiekunów i pedagogów.

Książka należy do serii „Siedem szczęśliwych”. Bardzo podoba mi się, że we wszystkich książkach z tej serii przemiana bohaterki nie odbywa się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. W zmianę siebie, swoich przekonań i przyzwyczajeń, trzeba włożyć wysiłek. Anielka pracuje nad sobą (pojawia się też postać wspierająca – Mistrzyni) i w końcu udaje jej się polubić siebie taką, jaka jest. I uznać, że jest wystarczająco dobra, niezależnie od opinii innych.

Dodatkowe aktywności

W dodatku „Biblioterapia w szkole” do kwartalnika „Biblioteka w szkole” z 10.2023 znajdziecie scenariusz pod tytułem „Ucisz swojego wewnętrznego krytyka – zacznij (wreszcie) doceniać siebie” skierowany do młodszej młodzieży w wieku 12-15 lat. Ja bardzo polecam ten tytuł do pracy z dorosłymi kobietami, które mają kompleksy i/lub nie wierzą w swoje siły.

2.
Autor, tytuł, wiek, liczba stron:

Gdzie jest pan Amos? Philip C. Stead, Erin E. Stead, Wydawnictwo Debit, wiek 3+, 32 strony

Główny temat, zagadnienie, cel zajęć/cel pracy z książką:

EMPATIA, ŻYCZLIWOŚĆ, POMAGANIE SOBIE W TRUDNYCH CHWILACH, WDZIĘCZNOŚĆ

Krótkie streszczenie:

Pan Amos jest zatrudniony w zoo, ale opieka nad zwierzętami to dla niego coś więcej niż praca. Bohater nie tylko wykonuje swoje obowiązki polegające na sprzątaniu klatek i karmieniu zwierząt, ale dba o swoich podopiecznych z wielką empatią i zaangażowaniem. Spędza z nimi dużo czasu, zna ich upodobania i słabości i każdemu stara się dać to, czego potrzebuje: gra w szachy ze słoniem i pozwala mu bardzo długo się namyślać zanim wykona kolejny ruch, daje żółwiowi wygrywać wyścigi, siedzi w milczeniu z nieśmiałym pingwinem, wyciera nos zakatarzonemu nosorożcowi i czyta bajkę na dobranoc sowie, która boi się ciemności.

Zwierzęta doceniają jego dobroć i życzliwość. Gdy pewnego dnia choroba zatrzymuje pana Amosa w łóżku i opiekun nie pojawia się w zoo, podopieczni czekają i niepokoją się. W końcu postanawiają wsiąść w autobus, którym pan Amos codziennie przyjeżdża do pracy, i sprawdzić, co się stało z przyjacielem.  A w domu opiekują się nim z taką czułością i troską, jak to zwykł robić pan Amos: słoń gra z panem Amosem w szachy, i tym razem to pan Amos długo się zastanawia, żółw bawi się z nim w chowanego (bo na wyścigi chory nie ma siły), pingwin w milczeniu ogrzewa panu Amosowi stopy, nosorożec służy chusteczką, a sowa czyta mu na dobranoc, bo jak się okazuje, pan Amos też boi się ciemności…

Czego uczy, co ważnego pokazuje, co możemy przekazać przy pomocy tej książki, co poćwiczyć:

Wspaniała historia o empatii i bezinteresownej pomocy. I o wdzięczności.

Mocne strony/komentarz

Dawno tak mnie nie ujęła książka dla dzieci w wieku przedszkolnym „Gdzie jest pan Amos?” to cudna historia o tym, że dobrze mieć przyjaciół, na których można liczyć w trudnych chwilach. O tym, że drobne gesty serdeczności mają wielką moc, że warto pomagać, a dobro powraca.

Bardzo dużym atutem książki są fantastyczne ilustracje.

Dodatkowe aktywności

Przedszkolakom można zaproponować zabawę w Trening życzliwości (dzieci w parach odgrywają scenkę przedstawiającą sytuację udzielenia pomocy drugiemu człowiekowi np.  osłaniają kolegę parasolem podczas ulewy, pomagają wejść na wysoką górę itd.).

Dzieci w wieku szkolnym mogą się wcielić w rolę Detektywów Dobrych Uczynków, których zadaniem jest wskazanie życzliwych zachowań kolegów i koleżanek np. z ostatniego tygodnia (np. pomoc w nauce, podzielenie się śniadaniem, pożyczenie długopisu, wysłuchanie, przyniesienie zeszytów). Dzieci mogą też stworzyć Kalendarz dobrych uczynków ewentualnie Słoik wdzięczności, gdzie będą wpisywać wszystkie dobre rzeczy, jakich doświadczyły od kolegów i koleżanek w ciągu tygodnia.

3.
Autor, tytuł, wiek, liczba stron:

Piraci z naszej ulicy, Jonny Duddle Wydawnictwo Mamania, wiek 5+, 48 stron

Główny temat, zagadnienie, cel zajęć/cel pracy z książką:

PLOTKA, OCENIANIE PO POZORACH, ODRZUCENIE Z POWODU INNOŚCI

Krótkie streszczenie:

Do małego sennego miasteczka o wiele mówiącej nazwie Nuda Morska wprowadza się, na czas remontu swojego statku, piracka rodzina Jolly-Rogers z dwójką dzieci. Mała Matylda jest zachwycona, że w ich mieścinie w końcu zamieszkał ktoś interesujący (i ktoś poniżej 67 roku życia) i od razu zaprzyjaźnia się z Jimem.  Niestety reszta sąsiadów nie podziela entuzjazmu dziewczynki. Mieszkańcy Nudy Morskiej nie są przyjaźnie nastawieni do „obcych” i z niechęcią patrzą na wszystkie przejawy „inności”. A piraci wyróżniają się swoim wyglądem i zwyczajami. Zaczynają się plotki, narzekania i odsądzanie nowych sąsiadów od czci i wiary.

Nie są zbyt schludni, zgodzisz się ze mną? I okolicę psują przyjemną –

pewnie w ogródku narobią szkód. Jak nic nie zniszczą, to będzie cud! […]

Nawet dzieci w szkole unikają towarzystwa piraciątek. Matylda nie może się temu spokojnie przyglądać i siada z Jimem w ławce (mimo że i jej rodzice zabronili zadawać się z piratami).

Chociaż piracka rodzina w rzeczywistości nie stwarza żadnych problemów, mieszkańcy zbierają podpisy i składają do burmistrza wniosek o pozbycie się ich z miasteczka.

Oto nasz protest! Te bestie dzikie nie mogą dłużej rujnować miasta. Mają stąd zniknąć. Zniknąć i basta!

Piraci wydają się przyzwyczajeni do tego, że nie spotykają się z miłym przyjęciem w miejscach, w których są zmuszeni zejść na ląd. Po naprawieniu statku rodzina Jolley-Rogers spokojnie wypływa w morze.

Sąsiedzi odkrywają ze zdumieniem, że piraci zostawili każdemu skrzynię pełną skarbów i, jak można się było tego spodziewać, natychmiast diametralnie zmieniają o nich zdanie:

Byli ozdobą naszej mieścinki!

Nie ma tu drugiej takiej rodzinki

Czego uczy, co ważnego pokazuje, co możemy przekazać przy pomocy tej książki, co poćwiczyć:

„Piraci z naszej ulicy” to zabawna historia o poważnych sprawach: uprzedzeniach, braku tolerancji dla inności, ocenianiu po pozorach i raniącej sile słów.

Mocne strony/komentarz

Rymowany tekst dobrze czyta się na głos. Dzieciom spodobają się kolorowe ilustracje, zwłaszcza duża dwuskrzydłowa rozkładówka przypominająca mapę skarbów. A rodzice na pewno docenią żarty słowne (świetny przekład Agnieszki Frączek) np. Pan Ratte narzekający na szczury, czy utyskująca na brak porządku pani P. Dantka.

Dodatkowe aktywności

Piraci to temat, który zdecydowanie rozpala wyobraźnię dzieci. Zarówno przedszkolaki, jak i dzieci w wieku wczesnoszkolnym, chętnie wykonają pirackie opaski i czapki, albo towarzyszące piratom papugi.

 

Podobne wpisy

error: Content is protected !!