Na rynku wydawniczym mamy ostatnio prawdziwy „wysyp” opowiadań reklamowanych jako bajki terapeutyczne. Niestety, w wielu przypadkach, opowiadania te mają z bajkoterapią niewiele wspólnego. Bajki terapeutyczne muszą spełniać określone warunki. Więcej na temat tych warunków przeczytacie we wpisie Cechy bajek terapeutycznych.
W wielu opowiadaniach problem bohatera jest rozwiązywany przez osoby trzecie (rodzice, nauczyciele), albo rozwiązuje się sam, a przecież jedną z podstawowych cech bajek terapeutycznych jest aktywna postaw bohatera. W bajkach-pomagajkach to bohater musi rozwiązać swój problem i to za pomocą takich środków, jakie w realnym świecie ma do dyspozycji dziecko (bez użycia magicznych sztuczek). Kolejną wadą wielu opowiadań jest moralizowanie i nachalna dydaktyka, co jest sprzeczne z zasadami bajkoterapii. Bajki – pomagajki zawierają jedynie propozycję zachowań czy działań, nie narzucają rozwiązań, nie „wciskają” na siłę dobrych rad i nie pouczają.
Osobną sprawą są walory artystyczne bajek-pomagajek. Podporządkowanie fabuły celom terapeutycznym prowadzi często do zubożenia walorów artystycznych tekstów, sprawia, że wiele z nich czyta się jak „wypracowanie na zadany temat”. Dlatego na szczególną uwagę zasługują opowiadania łączące funkcje terapeutyczne z przyzwoitym poziomem literackim.
W kolejnych wpisach przedstawię zbiory zawierające bajki, które są terapeutyczne nie tylko z nazwy i do tego dobrze napisane. Dzisiaj dwie pierwsze publikacje.
Bajkoterapia, czyli dla małych i dużych o tym, jak bajki mogą pomagać, opracowanie zbiorowe, ilustracje Marcin Piwowarski, Wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2009 r., ISBN: 978-83-10-11667-3, wiek 5+
W książce znajdziemy 14 opowiadań, które mogą pomóc dzieciom poradzić sobie z trudnymi emocjami, lękami i kłopotami, takimi jak: poczucie bycia innym, brak wiary w siebie, odrzucenie przez grupę, konflikty z rodzeństwem, brak asertywności, lęki nocne itd.
Opowiadania możemy czytać jeżeli nasze dziecko właśnie boryka się z takim problemem, jak książkowy bohater, albo żeby przygotować dziecko na trudną sytuację. Taka lektura to również świetny sposób na rozwijanie w dziecku wrażliwości na problemy innych.
Autorami opowiadań są nie tylko pisarze, ale również gwiazdy kina, teatru i telewizji. Przyznam, że początkowo byłam sceptycznie nastawiona do tego pomysłu. Wszystkich, którzy (tak samo jak ja) pomyśleli „o nie, to gwiazdom nie wystarczy już taniec na lodzie? Będą teraz jeszcze pisać bajki?!” pragnę uspokoić, że bajki wyszły gwiazdom całkiem zgrabnie (mam zastrzeżenia tylko do jednej, w której dziecko w wieku przedszkolnym, i to chore, zostaje na cały dzień samo w domu, a wychodzący do pracy ojciec każe mu jeszcze posprzątać pokój). Myślę, że powierzając napisanie opowiadań znanym osobom, pomysłodawcy książki mieli na celu pokazanie, że wcale nie trzeba być pisarzem, żeby napisać bajkę terapeutyczną dla swojego dziecka. Wystarczy poznać pewne zasady, które znajdziemy na końcu książki.
Oprócz samych bajek w książce znajdziemy także obszerny wstęp na temat dziecięcych emocji i samej bajkoterapii, (czym jest bajkoterapia, jakie są charakterystyczne cechy i działanie bajek terapeutycznych, jak je czytać itd.). Przed każdą bajką znajdziemy „kilka słów od psychologa” na temat problemu poruszanego w danej bajce, a na końcu komentarz bajkoterapeutyczny z propozycjami rozmów i zabaw związanych z danym tematem (propozycje mogą wykorzystać rodzice i osoby pracujące z dziećmi).
Bezpieczna Bajka, opracowanie zbiorowe, ilustracje Marcin Piwowarski, Wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2011 r., ISBN: 978-83-10-11944-5, wiek 5+
Książka jest skierowana do dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym, a jej tematem przewodnim jest bezpieczeństwo. Znane i lubiane pisarki, min. Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Beata Ostrowicka i Zofia Stanecka, napisały bajki terapeutyczne na takie tematy, jak: spotkanie z nieznajomym, zgubienie się, bezpieczeństwo w wodzie i w Internecie, korzystanie z numerów alarmowych, uzależnienia i inne. Bajki zwracają uwagę na zagrożenia, przygotowują dzieci na trudne sytuacje i uczą właściwego reagowania. Nad poziomem merytorycznym całej publikacji czuwała, tak jak w przypadku poprzedniego tytułu, p. Katarzyna Klimowicz, psychoterapeutka, która na co dzień wykorzystuje bajkotrapię w pracy zawodowej. Ta część również zawiera adresowany do rodziców wstęp, komentarze bajkoterapeutyczne i wskazówki, jak samodzielnie napisać bajkę dla własnego dziecka. Dodatkowo przed każdą bajką zamieszczono wskazówki od ekspertów, czyli osób, które dobrze orientują się w poruszanym zagadnieniu (np. rzecznik policji).