Asiunia – recenzja

by admin

Asiunia, Joanna Papuzińska, ilustracje Maciej Szymanowicz, Wydawnictwo Literatura, Łódź 2011

IMG_9760-2222Kiedy mój syn był mały, chciałam mu wytłumaczyć, czym jest wojna i dlaczego nie lubię militarnych zabawek i wojennych gier, ale nie wiedziałam, jak to zrobić. Bardzo pomocna przy tej rozmowie okazała się książka Joanny Papuzińskiej pod tytułem „Asiunia”.

Wpływ wojny na życie zwykłych ludzi

Autorka przybliża dzieciom temat II Wojny Światowej pokazując to, co najistotniejsze, czyli wpływ wojny na życie zwykłych ludzi.  Książka nie porusza kwestii politycznych, nie opisuje spektakularnych bitew, tylko wojenną codzienność – dzieci chodzące do przedszkola i dorosłych robiących wszystko, co w ich mocy, by dzieci miały co zjeść i w co się ubrać.

Z perspektywy dziecka

W „Asiuni” widzimy wojnę oczami małego dziecka (tytułową Asiunią jest sama autorka – Joanna Papuzińska). Dziewczynka wyobraża sobie na przykład, że front, to wielki troll, który niszczy wszystko, co napotka na swojej drodze. Właśnie dzięki tej prostocie i swego rodzaju infantylności wspomnienia Asiuni robią jeszcze większe wrażenie. Bohaterka opisuje ostatnie 1,5 roku wojny, „bo wcześniej była za mała i nic nie pamięta”. W tym krótkim czasie Asiunia przeżyła bardzo wiele trudnych i bolesnych zdarzeń, takich jak zabranie mamy przez niemieckich żołnierzy, utrata domu, rozłąka z rodzeństwem, tułaczka po obcych mieszkaniach, głód, zimno, choroby z niedożywienia, strach, ukrywanie się w piwnicy przed nalotami.

Szczerze, ale z wyczuciem

Dla mnie najbardziej wstrząsający był fragment o wojennym życiu chłopców, braci Asiuni. Chciałabym jednak uspokoić rodziców, którzy obawiają się, że temat jest za trudny dla dzieci. Owszem  historia rodziny Asiuni pokazuje dzieciom, że wojna to nie ekscytujące przygody superbohaterów. Nie zabawa w strzelanie,  tylko głód, ból i strach. I nikt nie ma tu drugiego życia. Jednak przekaz jest bardzo wyważony, opowiadanie nie przygnębia, ani nie przeraża. Mój syn powiedział po lekturze: „Mamo, jakie to szczęście, że my nie żyjemy w czasie wojny”, więc mój cel został osiągnięty.

O tym, co działo się z rodziną Asiuni w trakcie Powstania Warszawskiego dowiecie się z książki „Mój tato szczęściarz

Wojny dorosłych – historie dzieci

„Asiunia” należy do serii Wojny dorosłych – historie dzieci. Większość książek z tej serii dotyczy II wojny światowej i holocaustu, ale są też tytuły opowiadające o powstaniach śląskich, zsyłkach na Syberię, powojennych wysiedleniach,  uchodźcach i czasach PRL. Wszystkie tytuły są dostosowane do możliwości poznawczych i emocjonalnych dzieci w wieku wczesnoszkolnym.

Na uwagę zasługują też przepiękne, utrzymane w kolorze sepii, ilustracje Macieja Szymanowicza.

Podobne wpisy